8 lipca 2013

Półka z książkami - kolorujemy!

Na półkę z książkami spoglądałam już od kilku dni i cały czas zastanawiałam się co mogę z nią zrobić. I nagle mnie olśniło - Poukładam książki według kolorów. To był strzał w dziesiątkę!

Za każdym razem, gdy na nią zerkam, jakoś poprawia mi się humor, choć właściwie, do tego powodu nie ma, bo jest tam tak dużo książek, które chciałabym już teraz przeczytać, a zawsze jest coś pilniejszego, co mi to uniemożliwia, np. magisterka, która cały czas domaga się mojej uwagi. Ale jak wiadomo, zawsze jest chęć do robienia wszystkiego innego niż nauka (potwierdzone na podstawie obserwacji studentów w czasie sesji).

Źródło
Odkryłam pewne zalety takiej organizacji książek:

Cieszy oko. Lubię optymistyczne akcenty w mieszkaniu, a trzeba przyznać, że ten jest właśnie taki, zwłaszcza, że u mnie dominują książki o żółtych i pomarańczowych grzbietach. Jeżeli większość jest ciemnych, to niestety nie da takiego efektu. Dla mnie jest to również jakiś sposób walki z chaosem, bo lepiej wygląda taka tęcza niż miks wszystkiego:)

Łatwe wyszukiwanie. Jak przystało na wzrokowca, zazwyczaj nie kojarzę ani dokładnego tytułu ani autora, lecz doskonale pamiętam, że książka miała np. bordową okładkę. W ten sposób jestem w stanie natychmiast odnaleźć poszukiwaną pozycję.

Jak wiadomo, nie ma pomysłów bez wad. Jedyne, co zaobserwowałam jest brak możliwości położenia na książkach czegokolwiek (np. kolejnej, jak już się nie mieści), bo każda jest innej wysokości. Czy nikt jeszcze nie wpadł na pomysł ustandaryzowania wielkości wszystkich książek, tak aby różniły się tylko grubością?

Źródło
Wskazówka. Jeżeli masz książki w samych ciemnych okładkach, możesz pomyśleć o ich obłożeniu kolorowym papierem. Wiem, że trudnej będzie znaleźć konkretny tytuł, ale  rozwiązaniem może być tutaj konkretna kategoria literatury w konkretnym kolorze plus oczywiście tytuł na tym kolorowym grzbiecie. Trochę roboty z tym będzie, jednak efekty ucieszy nasze oczy ;)

Jeżeli macie albumy z pięknymi fotografiami, to rozwiązanie poniżej również będzie ciekawe.

Źródło
A jak Wy układacie swoje książki? Kolorystycznie, rozmiarami, tytułami, a może kolejnością w jakiej chcecie je przeczytać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...